Nieprowadzenie ewidencji czasu pracy obarczone jest karami. Lista obecności nie jest dokumentem, który nadaje się do przedstawienia podczas kontroli PIP.


Ten,  kto nie prowadzi dokumentacji pracowniczej, podlega bowiem karze grzywny od  1000 zł do  30 000 zł.  W  skład  dokumentacji  pracowniczej  wchodzi  także ewidencja czasu  pracy.  Jej  brak może  być  zatem  uznany za brak dokumentacji pracowniczej (a nie za prowadzenie dokumentacji, ale niepełnej), a osoba za to odpowiedzialna może zostać ukarana grzywną od 1000 zł do 2000 zł w razie pierwszego ukarania przez inspektora pracy. Dodatkowo należy mieć na uwadze, że jeżeli z czynności  kontrolnych  inspektora  pracy  wynikłoby,  że  ewidencja została sfałszowana,  inspektor pracy  może  wystąpić  do  prokuratora  z zawiadomieniem  o  podejrzeniu  popełnienia przestępstwa.


Fałszowanie ewidencji czasu pracy może stanowić przestępstwo: fałszerstwa (art. 270 k.k.) albo poświadczenia nieprawdy (art. 271k.k.).Prawidłowe  prowadzenie  ewidencji  czasu  pracy  jest kluczowym obowiązkiem  pracodawcy. 


Brak  dokumentacji  lub  zaniedbania  w  jej  prowadzeniu  przez pracodawcę  powodują  nie  tylko ryzyko  ukarania,  ale  także  istotne komplikacje  w  razie ewentualnego  postępowania  sądowego, np.  w przypadku  żądania  przez  pracownika zapłaty wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych. Można jednak wspierać  się orzecznictwem  Sądu Najwyższego,  które  jest  w  tej materii coraz korzystniejsze dla pracodawców. 


Zgodnie z wyrokiem SN z 2.06.2010r.99: „Zaniechanie przez pracodawcę ewidencji czasu pracy pracownika  nie  uprawnia  domniemania  faktycznego  ani  prawnego  (art. 231 k.p.c., 234 k.p.c.) o wiarygodności wersji czasu pracy przedstawionej przez pracownika”. Podobnie w wyroku z 14.05.2012r.100 SN stwierdził, że: „Pracownik, który uniemożliwia pracodawcy ewidencjonowanie czasu  pracy,  unikając  składania  informacji o  godzinach  rozpoczęcia  i  zakończenia  pracy  a także  przypadkach opuszczenia  pracy,  nie  może  skutecznie  podnosić  zarzutu,  że  jego  czas pracy  nie  był należycie dokumentowany (art. 149 k.р.). (...) 


Zaniechanie prowadzenia  ewidencji  czasu  pracy  przez  pracodawcę  nie tworzy  domniemania wykonywanie pracy w godzinach nadliczbowych w wymiarze przedstawianym  przez  samego pracownika.  Pracownik  może  i powinien wobec tego oferować inne środki dowodowe, które podlegają ocenie w ramach całokształtu materiału dowodowego”. Warto jeszcze wskazać wyrok z 11.01.2008 r101,  w  którym  SN  orzekł:  „Obowiązek  ewidencjonowania przez pracodawcę czasu pracy z uwzględnieniem pracy  w  godzinach nadliczbowych  (art.  12911  k.p.)  nie  dotyczy osób kierujących  zakładem  pracy.  Pracodawca  nie  ponosi  zatem  konsekwencji nieprowadzenia ewidencji czasu pracy kierownika hipermarketu w zakresie dochowania rzeczywistego wymiaru pracy świadczonej przez niego”.



źródło: I. Jaroszewska-Ignatowska, 2. Czy ewidencja czasu pracy jest tym samym, co lista obecności, a jeśli nie, to czym się różni? [w:] Czas pracy w praktyce. Rozwiązania dotyczące czasu pracy związane z COVID-19, Warszawa 2020, s. 188.